Drogi rozwoju gedo
Oto owe drogi:
- Droga ognia
- Droga lewitacji
- Droga rodzin
- Droga dydaktyczna
- Droga walki
- Droga dyplomacji
- Droga leczenia
- Droga przenikania
Zaczniemy po kolei rozwój objaśnienie teoretyczne rozwoju siddhi i „normalnych” zdolności na tych drogach.
Droga ognia
Jest to droga rozwijająca uzdolnienia mające związek z żywiołami. Ten, kto je opanuje, panuje nad elementami - do pewnego stopnia.
Droga lewitacji
Obejmuje rozwój mocy lewitacji i zdolności mediumicznych. Gedo, który łączy buddyzm z magią (co nie jest takie łatwe) może ćwiczyć ewokację bytów nieziemskich.
Droga rodzin
Na tej drodze nie trzeba rozwijać siddhi - z wyjątkiem ESP, które czasem może się przydać, by dostrzec niebezpieczeństwo grożące naszym dzieciom i mu zapobiec. Reszta to po prostu umiejętność zrozumienia problemów członków rodziny i współczucie. Ale także stanowczość w uczeniu swoich dzieci moralności.
Droga dydaktyczna
To droga nauczania innych. Czasami wymaga umiejętności wpływania na świadomość innych - poprzez triki psychologiczne i siddhi kontroli umysłu innej istoty.
Droga walki
Na tej drodze rozwoju można się uczyć dwóch rodzajów walki: fizycznej i duchowej. Walka fizyczna wymaga odpowiedniej wydolności, siły i znajomości technik wybranej przez siebie drogi walki, np. karate, ju-jitsu, kung-fu, itd.
Walka duchowa to zupełnie inna sprawa. Wymaga odpowiednio rozwiniętych siddhi i umiejętności kontrolowania przepływu ki - siły życia. Obejmuje znajomość okultystycznych technik bojowych. Nazywa się je czasami „magią bojową”.
Droga dyplomacji
Jest to droga inna, niż droga walki, bowiem uczy sztuki negocjacji - hipotetycznie, czasem z wykorzystaniem zdolności telepatycznych. Jednak na ogół w większości przypadków wystarczy umiejętność kierowania rozmową. Tego uczy się osoba na tej drodze rozwoju.
Droga leczenia
Na tej drodze rozwoju rozwija się dar uzdrawiania i uczy się przygotowywać leki metodami naturalnymi. Uzdrowiciel nie może tu popełnić błędu.
Droga przenikania
Na tej drodze hipotetycznie gedo uczy się przenikać przez materię, ale to prawdopodobnie potrafią nieliczni. Najłatwiej jest przenikać umysły i wnikać w astral poprzez wyjście z ciała materialnego w ciele astralnym. To iluzje, jak fizyczna rzeczywistość i należy o tym pamiętać.
Nie trzeba rozwijać się tylko na jednej drodze, można wybrać tyle, ile nam podsunie intuicja. I jeszcze jedno. Niech siddhi nie odciągną Cię od celu - nirwany i Oświecenia.
Komentarze
Prześlij komentarz